sobota, 29 grudnia 2012
12.
Można powiedzieć, że miłość jest czymś przyjemnym, lecz także bolesnym. Gdy wygasają między wami uczucia wszystko staję się inne niż przedtem. Zaczynasz patrzeć na świat jak na stado galopujących koni. Ludzie wokół Ciebie stają się jak cwałujące klacze. Rywalizują między sobą o wygraną. A Ty stoisz na samym środku i zastanawiasz się czy rywalizacja jest dobrym sposobem. Sposobem na życie. Życie, które tylko na tym się opiera. Myślisz co ze sobą zrobić. Nie chcesz być jeźdźcem, który przegrywa. Przegrywa swoje życie. Życie, które zawsze jest pełne tajemnic. Tajemnic, które okazują się kłamstwem. Kłamstwem, którego nie przeżyjesz. Nie przeżyjesz, bo po prostu nie będziesz w stanie. Wszystko legnie. Legnie na Twoich oczach. Oczach pełnych łez. Łez, których nie zatrzymasz. Nie zatrzymasz, bo nie będziesz potrafił. Potrafić będziesz tylko patrzeć na walący się wokół Ciebie świat. Świat bez nadziei. Nadziei na lepsze jutro. Jutro, którego nie zobaczysz, bo polegniesz. Polegniesz, bo sam tego chciałeś. Chciałeś, bo tak Ci kazano. Kazano, bo nie umiałeś poradzić sobie z życiem. Życiem, którego nigdy nie kochałeś. Kochałeś tylko tą jedną osobę. Osobę, która była dla Ciebie światem. Światem idealnym. Idealnym dla Ciebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kochać... w sumie, to trudno jest kochać. Bo miłość to zrozumienie, oddanie się drugiej osobie bez granic. Każdy potrafi kochać, ale nie każdy chce prawdziwie pokochać drugą osobę. Szkoda, że tak często spotykamy na swej drodze spotykamy osoby nie dzielące się swoją miłością.
OdpowiedzUsuńJuż za dużo osób spotkałam na swojej drodze, które nie dzieliły się swoją miłością. Dlatego uważam, że miłość jest czymś bolesnym. Zdarzały się chwile, które był czymś pięknym, ale to bardzo rzadko.
Usuń